Korzystając z ferii i pięknej pogody, wybrałem się na Okęcie. Pogoda była wręcz wymarzona do spottingu, bezchmurne niebo i bezwietrzni- CAVOK, to jest coś co chyba lubi każdy spotter. Na Paluchu spędziłem 3h, zmarznięty wróciłem do domu. Niestety trochę falowało, ale nie utrudniło mi to zbytnio zrobienia kilku zdjęć
Widzę, że zrobiliśmy co najmniej jedną wspólną maszynę Ty w WAW ja w KRK ;)
OdpowiedzUsuń